Dziś są moje urodziny. Mam już 4 lata ale dorosłość nie uderzyła mi jeszcze do głowy. Nadal lubię harce, obgryzanie patyków, tarzanie się w błocie a czasami to nawet głupawka mi się przytrafia. Urodzinowa niespodzianka - to wypad nad rzekę. Uwielbiam pływać a jesienne temperatury w tym roku wprost do tego zachęcają. Potem wystarczy się tylko otrzepać i już jestem suchy. Gdybym mógł pływałbym codziennie! Szkoda, że Anka musi tyle pracować :( a swoją drogą fajnie jest być psem i nie chodzić do pracy i robić tych wszystkich głupich rzeczy, które zabierają tyle czasu. Mogę bez umiaru wygrzewać się na słońcu, pogonić kota, powydzierać się z kumplami, być po prostu psem.
Dzięki Anka! |